2.7.18

Kasia i Daniel

Ślub jesienią bywa ryzykowny jeśli chodzi o temperaturę (bo deszcz może nas zaskoczyć nawet i latem) ale plener jesienny jest na prawdę piękny. Niektóre pary boją się czy nie będzie zbyt zimno o tej porze roku, lecz na to są pewne sposoby a paleta barw wynagradza niedogodności.
Ten wrzesień, jak i całe też lato, do najcieplejszych nie należał.  Pogoda nie rozpieszczała nas, ale Kasia i Daniel to bez wątpienia para szczęściarzy. Dzień ich ślubu przypadł na jedyny w tym miesiącu ciepły weekend. Ba, nawet pojawiło się słońce! Plener w październiku również nas przyjemnie zaskoczył. Spodziewałam się chłodu wilgoci i planowałam sesję dwojga opatulonych kocem, a tymczasem tym szczęściarzom znów się udało!  Mieliśmy przepiękne słońce i było na prawdę ciepło.